piątek, 24 lutego 2012

Rozdział 17

Obudziłam sie wtulona w Natha. Spojrzałam na zegarek była 9:27. Trzeba wstac pomyslałam. Popatrzyłam na słodko śpiącego Nathana. Nie chciałam go budzić więc oparłam głowę o ramie i przygladałam się mu. Był taki przystojny. Jego włosy było po prostu tak idelanie lsniące , ze poezja. Po pietnastu minutach zaczął się budzić.
- Cześć Kochanie. - przywitałam go całusem w policzek.
- Hej Skarbie. Jak się spało ? - spytał obejmując mnie ramieniem.
- A dobrze. Nie narzekam , bo spałam z najprzystojniejszym chłopakiem na całym świecie ! - pocałowałam go w usta. On odwzajemnił mi tego całusa.
- No cóż , nie zaprzeczę. - usmiechnął się do mnie. - Ja to mam szczęście ! Jestem z najwspanialszą dziewczyną pod słoncem. - zarumieniłam się na jego słowa.
- Dobra dosyć tych komplementów. Chodzmy na dół.
Zeszlismy na dół a tam niecodzienny widok. Moi rodzice zasłaniali okna i zamykali wszystkie drzwi.
- Mamo, tato co się stało ? - spytałąm zdziwiona.
- Nie wygladajcie przez okno i nigdzie nie wychodzcie. Papparazzi.
- No niech to ... - powiedział oburzony Nathan.
- To co robimy ? - spytałam.- Czekaj... skąd oni wiedzą gdzie mieszkam ?
- Pewnie mnie śledzili... do wszystkiego są zdolni....
- To zapraszam na sniadanie. - powiedziała moja mama z usmiechem na ustach.
- Chętnie. - powiedzielismy wszyscy zgodnie.
Moja mam robiła kanpaki a ja herbate. Podałyśmy jedzenie na stół i moglismy zacząć jeść. Kanapki były pyszne. Po skonczonym posiłku usiedlismy przed tv. Tata włączył na pierwszy lepszy kanał. Akurat były wiadomości. Nie mogałm uwierzyć , ze .... nawet w tv mówia o nas ! Wyrwałam tacie pilota i przełączyłam na inny program. Tam tez to samo. Jeszcze chwile skakałam po kanałach. Wszedzie to samo. Wstałąm i złapałm Natha za reke i pociągnęłam w strone mojego pokoju. Usiadłam przy pianinie i zaczęłam grac I'll be your strenght. Natha spiewał. Było niesamowicie. Uwielbiam jego głos. Jest taki nieziemski !
W końcu o 15:00 fotoreporterzy dali sobie spokój i poszli. My w tym czasie szybko poszlismy do reszty chłopaków.
_________________
Przepraszam , ze taki krótki , ale palec mnie boli a zresztą nie mam zbytnio pomysłów.
Rozdział dedykuję Adzie ;) , Myszce ;*, Revolution , Marci, Asi , Asi0987, Justbreathe, love, innej, ekscentrycznej, Sandrze, Weer, Moni, Sierze i Klaudii.
Jesli kogos zapomniałam to przepraszam , ale jest nas tak dużo , ze trudno mi wszystkich spamietac .
A wiem jeszcze dedykuję rozdział Heli ;* Bym zapomniała ;)
Ada ♥

3 komentarze:

  1. Świetny rozdział. ;)
    Pisz szybko następny i życzę dużo weny. ;* <3
    Zapraszam też do mnie. ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. super rozdział :)
    no masz szczęście , że przypomniałaś sobie o mnie
    czekam na następny

    OdpowiedzUsuń