piątek, 30 marca 2012

Rozdział 40

Obudziłam się wtulona w Nathana, tak jak to było codziennie.  
NIE NIE STOP !
Dziewczyny naprawdę Was bardzo mocno przepraszam, ale nie mam najmniejszego pomysłu na kolejne rozdziały.
Wepchnęłam do opowiadania dziecko. ;c
Naprawdę przykro mi, ale nic już więcej nie wymyśle.
Chciałam Wam jeszcze bardzo mocno podziękować za te wszystkie miłe komentarze i oczywiście za liczbę wyświetleń. Pisałam te rozdziały dla Was. Zachęcałyście mnie do pisania kolejnych historyjek z palca wyssanych. Dziękuje Wam za to.
Aż się łezka w oku kręci, ale cóż.
Dziękuje Wam za wszystko ! ;*
Kocham Was ! ;*

PS. założyłam nowego bloga ( tak wiem znowu )
http://tellmealie-thewanted.blogspot.com/
Może to Was ucieszy ;)
Kocham ! ;*
Ada ♥

5 komentarzy:

  1. Co?! Jak możesz kończyć to CUDOWNE opowiadanie?!
    A dziecko mogła poronić...
    Mam nadzieję, że na drugim blogu pójdzie ci lepiej:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak tyś mi to możesz robić?!
    To opowiadanie było cudowne!
    Na szczęście masz dwa inne, więc tym jesteś uratowana. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ;( ;( ;//
    Szkoda, że skończyłaś pisać to opowiadanie, bo było cudowne <33
    Ale cieszę się, że będziesz pisała kolejne opowiadanie ;D ;D

    Kocham Cię <33

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda, że to już koniec... :(
    ale przynajmniej bd pisała kolejne świetne opowiadania :*

    OdpowiedzUsuń